13 stycznia 2012

Sesja nadciąga!

Mało brakowało, a zapomniałbym jak się programy graficzne obsługuje. Nadchodzi sesja, więc trzeba coś robić, a że uczyć mi się nie chce, to podłączyłem przedwczoraj tablet, żeby mieć usprawiedliwienie przed samym sobą ze swojego lenistwa. Dzisiaj dokończone. Nadal lubię ostro kontrastowe grafiki i nie wróżę sobie zbyt szybkiego wyleczenia się z nich. Nie wiem dlaczego, ale uważam to za skończoną pracę - stwierdziłem, że nie ma co za dużo dłubać, bo znowu przekombinuję. A poza tym, nie chce mi się już przy tym dłubać. Teraz mogę kulturalnie obijać się przez resztę dnia, O!
Photoshop + Bamboo

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz